Budowa domu zimą – ogrzewać czy nie?
Budowa domu rzadko kiedy zajmuje tylko jeden sezon. Rozpoczęcie prac wiosną wcale nie gwarantuje, że zakończą się one przed zimą. Na szczęście mróz może co najwyżej spowolnić proces, ale wcale nie musi go zatrzymać. O czym pamiętać podczas budowania domu zimą? Czy można się obejść bez prądu i ogrzewania?
Proces budowy domu należy rozłożyć na mniejsze etapy oraz zadbać o to, aby roboty budowlane osiągnęły zaawansowany poziom jeszcze przed nadejściem minusowych temperatur. Idealnie byłoby, gdyby do jesieni udało się osiągnąć stan surowy zamknięty. Wymaga to m.in. zamontowania stolarki okiennej oraz drzwiowej, czyli odizolowania wnętrza budynku od otoczenia. Bez tego dalszy postęp prac we wnętrzu jest praktycznie niemożliwy.
Jeżeli przed zimą uzyskaliśmy jedynie stan surowy otwarty, najlepiej przerwać roboty i kontynuować je wczesną wiosną. W takiej sytuacji trzeba pamiętać o prawidłowym zabezpieczeniu materiałów i narzędzi oraz samego budynku, aby nie doprowadzić do powstania zniszczeń czy zawilgoceń.
Po zamontowaniu okien i drzwi prace we wnętrzu można kontynuować mimo ujemnych temperatur na zewnątrz. Istnieje tu jednak pewien warunek: budynek musi być ogrzewany. Temperatura zależy m.in. od aktualnie wykonywanych czynności oraz stosowanych wyrobów. Producenci szpachli, gładzi, farb czy zapraw klejowych określają przedział temperaturowy, w jakim można stosować dany produkt (informacje na ten temat znajdziemy na etykiecie wyrobu). Najczęściej wynosi on od +10°C do +28°C, jednak za optymalny uznaje się zakres od ok. +15°C do +22°C. Ogromne znaczenie ma również wilgotność powietrza (nie więcej niż 60-70%), pomieszczenia powinny być więc wentylowane.
Warunki we wnętrzu są kluczowe dla dobrego efektu prac. Jeśli temperatura będzie zbyt niska, a wilgotność za duża, proces utwardzania się zaprawy szpachlowej czy wysychania powłoki malarskiej znacznie się wydłuży, a dany wyrób może nie osiągnąć swoich najlepszych, deklarowanych przez producenta, parametrów. Z kolei w przypadku za wysokiej temperatury dochodzi do zbyt szybkiego wysychania powłok. To również negatywnie wpływa na ich jakość.
Co istotne, ogrzewać budynek należy nie tylko podczas takich prac jak szpachlowanie czy malowanie ścian, ale również po ich zakończeniu, nawet przez kilka tygodni. Wynika to z faktu, że technologiczny proces utwardzania się zaprawy, wysychania farby itd. trwa min. 4 tygodnie. Oprócz tego trzeba pamiętać, że poprzez utrzymywanie odpowiedniej temperatury zapobiegamy powstawaniu zawilgoceń. Wilgoć zamarzająca w ścianach nieogrzewanego budynku może doprowadzić do rozwoju pleśni i grzybów, a ponadto do pojawienia się pęknięć i uszkodzeń.
Prąd jest potrzebny w zasadzie na każdym etapie budowy do zasilania różnego rodzaju maszyn i sprzętów budowlanych – nie tylko do ogrzewania budynku, np. grzejnikami elektrycznymi. Można go uzyskać na dwa sposoby: za pomocą agregatu prądotwórczego albo z sieci energetycznej. Wytwarzanie prądu przez agregat na paliwo jest dość kosztowne, warto więc wykorzystać prąd z sieci. Z uwagi na to, że uzyskanie stałego przyłącza trwa nawet kilka miesięcy, najlepiej złożyć wniosek o tymczasowe przyłącze.
Korzystanie z energii elektrycznej podczas budowy odbywa się według tzw. taryfy budowlanej. Cena 1 kWh jest nieco wyższa niż w przypadku standardowych taryf przeznaczonych dla gospodarstw domowych. Warto zapoznać się z planami taryfowymi oferowanymi przez sprzedawców energii, jak np. innogy Polska. Do wyboru mamy:
Cena za energię w dwustrefowych taryfach budowlanych jest uzależniona od pory dnia. Aby wybrać wariant dla siebie, najlepiej zapoznać się z cennikiem na stronie wybranego sprzedawcy energii.
Jeśli nie chcemy narazić się na szybki remont, musimy pamiętać o dobrym wysezonowaniu tynków oraz upewnić się, czy farba całkowicie wyschła. Na każdym z tych etapów prac należy zapewnić odpowiednie warunki we wnętrzu. Oznacza to, że nie obejdzie się bez ogrzewania. Do tego z kolei w wielu przypadkach niezbędny jest prąd. Aby jak najmniej zapłacić za energię elektryczną, wybierzmy dostosowaną do swoich potrzeb taryfę budowlaną.
Budowa domu zimą – ogrzewać czy nie?
Budowa domu rzadko kiedy zajmuje tylko jeden sezon. Rozpoczęcie prac wiosną wcale nie gwarantuje, że zakończą się one przed zimą. Na szczęście mróz może co najwyżej spowolnić proces, ale wcale nie musi go zatrzymać. O czym pamiętać podczas budowania domu zimą? Czy można się obejść bez prądu i ogrzewania?
Ciekawy wpis. Znalazłem tu kilka przydatnych informacji, które być może wykorzystam w najbliższym czasie, ale im więcej czytam o budowie domu tym bardziej skłaniam się do zakupu czegoś gotowego od dewelopera. 🙂 Pozdrawiam serdecznie
Od dewelopera ma tą zaletą że nie trzeba się na niczym znać i nie trzeba mieć czasu na pilnowanie ekip budowlanych. Pamiętaj jednak by do odbioru gotowego budynku zaangażować inspektora lub doświadczonego budowlańca tak by móc wychwycić ewentualne błędy budowlane .
My ogrzewamy taki dom kozą grzewczą 🙂
To jest chyba najlepszy a na pewno najtańszy sposób na ogrzewania domu podczas jego budowy
Ja ogrzewam budowę nagrzewnicą na gaz, dość szybko dom łapie odpowiednią temperaturę do prowadzenia prac wykończeniowych
Zdecydowanie grzać , nie może być niska temperatura wewnątrz domu podczas prowadzenia prac wykończeniowych
Nagrzewnica gazowa i można działać
Budowa z zimie to skrajność, po co iść w dodatkowe koszty związanie z ogrzewaniem budowy ?
A co jeśli ktoś ma konkretny termin ukończenia budowy bo na przykład sprzedał mieszkanie ?
jest znaczne taniej, ekipy mają wtedy mniej zleceń wiec oferują niższe ceny za robociznę
Witam mam pytanie.
Obecnie jestem na etapie stanu surowego zamkniętego bez ocieplenia. pustak komórkowy solbet tynki gipsowe( instalacje odpalone).Ogrzewam utrzymując ok 10-12 stopni i za stron odizolowany 20 cm styropian i wylewka. Zauważyłem że tam gdzie mostki termiczne głównie nad oknami i w miejscach łączenia się stropu że ścianą ,(rogach) wykrapla się woda. Czy nie jest to ryzykowne?czy nie grozi powstaniem grzyba pleśni itp.? Ogrzewam ponieważ mam już wodę w instalacjach i planuję od stycznia łazienki , zabudowy karton gipsem. Nie wiem czy będę mógł w tej sytuacji nakładać tzw tapetę i szpachlę i gruntować ściany w okolicach marca i czy jest sens stawiania pochłaniacza wilgoci jakiegoś przemysłowego ponieważ mówiono mi że przy nie ocieplonym budynku z zewnątrz i grzaniu w środku to nie ma sensu bo wilgoć będzie wciągana.Ponadto dobija mnie również koszt ponieważ pompa ciepła włącza się tylko na grzałce.
Kluczową kwestią tutaj będzie poziom wilgotności powietrza. P.S. Z pracami budowlanymi przy takich mrozach jak dzisiaj to bym się wstrzymał.